Moje sposoby na... języki obce

Wow, już 1 000 osób odwiedziło mojego bloga. Jestem wam mega wdzięczna. Super, że czytacie posty, bo przecież robię to dla Was :) W komentarzach piszcie co chcecie przeczytać w kolejnych miesiącach.  Zapraszam do czytania!

Języki obce potrafią spędzać sen z powiek. Niezależnie czy masz 12 czy 21 lat nauka języków raczej nie jest łatwa...  ale są na to metody.

1. Doulingo
Przydatna aplikacja do nauki języków obcych, nawet od podstaw. Została pobrana 100 milionów razy, więc pomaga uczyć się języków na całym świecie. Po polsku ma lekcje niestety tylko angielskiego, jednak jeśli potrafisz się nim posługiwać możesz się uczyć języka hiszpańskiego, niemieckiego, francuskiego, a nawet wietnamskiego i japońskiego. Po wybraniu języka, trzeba wypełnić test, który sprawdzi poziom znajomości języka i następnie dostosuje do niego tematy, których jeszcze nie umiesz.  Nauka jest bardzo efektywna, bo  uczysz się słówek poprzez wiele sposobów np. dobieranie par, pisanie zdań, tłumaczenie, a nawet mówienie. Ja z niej regularnie korzystam i dzięki niej nie wylatują mi stare słówka z głowy, za to przybywają kolejne. 


2. Fiszki 
Fiszki to nieduże karteczki, które z jednej strony mają słówko w obcym języku, a po drugiej jego tłumaczenie. Korzystanie z fiszek jest bardzo proste. Bierzesz karteczkę i czytasz słówko, przypominasz sobie jego odpowiednik w języku obcym. Teraz odwracasz. Jeśli pamiętałeś dobrze to super, odkładasz karteczkę na bok, żeby wrócić do niej za jakiś czas. Jeśli nie znałeś tego słówka lub nie pamiętałeś, próbujesz szybko zapamiętać słówko i wkładasz na spód kupki z karteczkami, tak aby wrócić do niego w kolejnej rundzie. Nauka dzięki fiszkom jest dynamiczna i bardzo szybko widać efekty jednak trzeba być systematycznym. Plusem fiszek jest to, że dzięki ich małym rozmiarom możesz się uczyć angielskiego prawie wszędzie.

3. YouTube
Niezależnie czy korzystasz z tej platformy codziennie czy tylko okazjonalnie. Warto się przestawić i zacząć oglądać po angielsku. Jeśli dopiero zaczynasz mogą to być proste bajki dla dzieci typu świnka pepa, a jeśli już trochę ogarniasz znajdź filmiki o podobnej tematyce jakie oglądałeś wcześniej wtedy nie odczujesz braku, a zaczniesz sensowniej wykorzystywać czas spędzony na yt i przede wszystkim zrobisz ogromny postęp, zwłaszcza w rozumieniu ze słuchu, bez dużego wysiłku.

4. Zacznij myśleć i mówić w obcym języku
Kiedy planujesz dzień, myjesz zęby czy wybierasz ubrania, zacznij myśleć lub mówić w języku obcym do siebie. Na początku mów co robisz. Początkowo możesz mieć z tym problem, ale praktyka czyni mistrza. Jeśli nie będziesz znał jakiegoś słówka to próbuj na około, wszystko da się zrobić. Potem możesz wyobrażać sobie jakąś scenkę i opowiadać o niej lub prowadzić rozmowy z wymyślonymi osobami. Ta metoda pozwoli Ci  nauczyć się mówić, a to jest bardzo ważne.
Mam nadzieję, że wypróbujecie któryś z moich sposobów i że wam pomoże. Jeśli tak się stanie koniecznie napiszcie.

Czy chcielibyście poznać moje sposoby na naukę słówek. Jeśli tak to dajcie jakiś znak w komentarzach :)

P.S. Ponieważ  tutaj dotarliście to mam dla Was dobrą wiadomość... już niedługo konkurs z okazji 1000 wyświetleń. Jeśli nie chcecie go przegapić to zapraszam do subskrypcji tego bloga!

        

Komentarze

  1. Napewno wypróbuje któreś z nich, świetny post
    BLOG

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię uczyć sie, a szczególnie angielskiego :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ostatnio zaczęłam kupować książki po angielsku z wytłumaczonymi słówkami i łącze przyjemne z pożytecznym :)

    nouw.com/roksanaryszkiewicz

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Długopis czy pióro?

Szkolne Life Hacks + Konkurs